Powrót z emigracji

pomorze28Po skończeniu studiów na Uniwersytecie Gdańskim wyjechałem na Zachód w poszukiwaniu pracy. Na miejscu w mojej rodzinnej Gdyni nie było jej dla mnie wcale, nawet za najniższą krajową. W Wielkiej Brytanii natomiast mogłem zacząć pracować, choć oczywiście nie w moim zawodzie. Było to dla mnie dość nieprzyjemne, że ja osoba która przez tyle lat poświęcała się nauce musi teraz z łopatą przygotowywać fundamenty. Pieniądze jednak były na tyle dobre, że mogłem przeznaczać je na dalszą edukację przez co udało mi się zmienić pracę na bardziej interesującą. Kilka lat temu jednak tęsknota za domem wygrała i zdecydowałem się na powrót do domu. Szczególnie urzekły mnie rządowe hasła praca w Pomorskim, pokazujące jakobym mógł po powrocie szybko znaleźć zatrudnienie lub otworzyć firmę. Miałem zaoszczędzone kilkadziesiąt tysięcy funtów, dlatego też pomyślałem o otwarciu działalności z branży internetowej. Po powrócicie rozpocząłem działalność gospodarczą, udało mi się szybko wszystko zarejestrować i gotowy byłem do działania. Znalazłem dwóch pracowników, moich dawnych kolegów, zaczynając robić konkretne projekty. Niestety niczym uderzenie w policzek przyszły do mnie opłaty jakie musiałem płacić, pomimo iż jeszcze nie zacząłem wcale nic zarabiać. Następnym motywem były starty w publicznych przetargach, które nawet specjalnie nie były ukrywane iż są już dawno poukładane. Niestety interes szybko zwinąłem i na powrót zdecydowałem się na emigrację, gdyż robienie interesów w Polsce kosztowały mnie tylko moje oszczędności nie przynosząc przysłowiowego złamanego grosza.

Innowacyjność i biurokracja

pomorze27Nowoczesność i innowacyjność to sława niczym mantra powtarzane przez przywódców Unii Europejskiej, a które są po prostu wielkim kłamstwem, gdyż nasz kontynent i w zasadzie wszystkie w nim regiony cofają się jeżeli chodzi o odkrywczość. Niestety podobnie jest i z Województwem Pomorskim gdzie poza hasłami nic się nie dzieje. Praca w Pomorskim oparta jest w dalszym ciągu głównie na pracy fizycznej, a także i w coraz większym wypadku administracyjnej. Biurokracja, która jest największym problemem Unii szczególnie widoczna jest właśnie w Polsce. Obecnie urzędy są największym pracodawcą w naszym kraju, nie wnosząc niemal nic do produktu krajowego. By kraj był bogaty, by społeczeństwo mogło żyć godnie, musi działać produkcja, chociażby w określonej branży. W zasadzie wszystko jest bardziej produktywne niż działanie biurokracji. Urzędy stały się tez powoli rodzinnymi interesami, zwłaszcza w małych miejscowościach. Na tej zasadzie oparło swój byt Polskie Stronnictwo Ludowe, które obstawiło wszystkie urzędy członkami rodzin swoich członków. Ich butność doprowadziła ostatecznie do sfałszowania wyborów samorządowych w październiku zeszłego roku. Na szczęście jednak dla naszego kraju, ten przysłowiowy policzek dla demokracji obudził część osób, która zauważyła jak bardzo robi się nas w konia w związku z czym następne wybory prezydenckie nie były już aż tak bezczelnie fałszowane, choć nie obyło się od manipulacji przy liczeniu głosów. Dobra praca jak wspomniałem wcześniej, wymaga tworzenia usług i produktów.

Bogactwo lasów

pomorze26Lasy to nie tylko miejsce relaksu dla człowieka, czy siedlisko zwierząt, lub rezystor czystego powietrza. To także wielkie pokłady łatwych w uzyskaniu pieniędzy. Drewno jest ciągle podstawowym materiałem budowlanym, bez którego nie nie powstanie żaden budynek, żadna konstrukcja. Pomimo że z zewnątrz nowoczesne budynki są pełne metalu, betonu i szkła, to jednak do ich budowy zużyto na pewno co najmniej kilka ton drewna. Zwłaszcza w budownictwie jednorodzinnym drewno jest materiałem niezastąpionym. Województwo Pomorskie porasta duży procent lasów, które już od wieków wykorzystywane były do budowy między innymi statków. Dziś nie używa się jednak drewna aż tyle, jednak jest ono dalej dość drogim materiałem. Las wymaga jednak pielęgnacji, by drzewa które w nim rosną były odpowiednie. Dlatego też praca w Pomorskim jest bardzo często oferowana właśnie w służbach leśnych, gdzie wymagana jest odpowiednia wiedza z zakresu gospodarki leśnej. Ze swojej strony chciałbym pokazać pomysł aby stworzyć w Polsce, w tym między innymi w omawianym województwie, program zalesiania wszelkich nieurodzajów. Nawet w przypadku słabych ziem piaskowych można podjąć się sadzenia niewymagających sosen, które może nie dadzą drewna pierwszej jakości, ale pozwolą na przykład na robienie brykietu do palenia w piecach, co jest na pewno zdrowsze niż używanie zasiarczonego węgla kamiennego. Lasy nie mogą być jednak wycinane w całości. Najlepiej jak robi się to partiami, a miejsca po dawnym drzewostanie od razu obsadzić tym samym gatunkiem.

Mała analiza Gdyni

pomorze25Gdynia jest jednym z najmłodszych miast naszego kraju. Jest także symbolem gospodarczego rozkwitu jaki miał miejsce w czasach międzywojennych. Miasto było tak atrakcyjne, że stanowiło dla Niemców nie lada zdobycz. Niemal zaraz po zajęciu go całą ludność wypędzono z domów, a na ich miejsce sprowadzono niemieckich odsadników, którzy jednak w większości nie potrafili się odnaleźć w nowoczesnym mieście. Po zakończeniu wojny ci Niemcy zostali wywiezienie na Zachód a do Gdyni po części wrócili dawni mieszkańcy oraz tak zwani repatrianci, czyli osoby wygnane z zajętych przez Rosję terenów Rzeczypospolitej. W komunistycznej Polsce Gdynia była miastem wyjątkowym, gdyż mieszkańcy mieli lepsze możliwości awansu niż w innych częściach kraju. Niestety w czasach tak zwanej Trzeciej Rzeczypospolitej, Gdynia przechodzi wyjątkowy kryzys. Postkomunistyczne rządy doprowadziły do zamknięcia największych zakładów w tym mieście niszcząc jego podstawy gospodarcze. Obecnie praca w Gdyni w większości dotyczy zatrudnienia w małych i średnich przedsiębiorstwach, które z założenia nie mogą walczyć o szerszy rynek zbytu. Co ciekawe zamknięta, lub jak wolą to nazywać przedstawiciele rządu Platformy wygaszona, stocznia mogło by w dalszym ciągu produkować statki, gdyż podobne do niej zakłady w Niemczech robią to przez cały czas zapewniając społeczeństwu dochód. Nasze Pomorze i przemysł na nim obecnie zniszczony ma jednak ciągle w sobie wielki potencjał, mogący w przyszłości pomóc budować polską gospodarkę.

Rolniczy Człuchów

pomorze24Powiat człuchowski położony jest w południowo-zachodniej części Województwa Pomorskiego. Największym miastem powiatu jest Człuchów z czternastoma tysiącami mieszkańców. Zresztą i cały powiat ma tylko pięćdziesiąt cztery tysiące ludności co stawia go raczej w jednym z mniejszych w Polsce, a na pewno najmniejszym w tym regionie. Gospodarka powiatu opiera się niemal w stu procentach na rolnictwie i przemyśle dla niego dedykowanym. Oczywiście znajdują się tu także niewielkie zakłady z branży budowlanej oraz usługowej, lecz obsługują one przede wszystkim lokalny rynek regionu. Praca w Człuchowie to przede wszystkim praca we wspomnianym rolnictwie. Z powodu upadku tak zwanych PGR-ów powstało tu dość duże bezrobocie, zwłaszcza wśród osób niewykwalifikowanych. Nowe firmy powstałe na elementach tych zakładów, zatrudniają ludzi młodych i ekspertów w swoich branżach. Większość pracy, kiedyś wykonywanej ręcznie dziś robione jest przez maszyny. Aby gmina dobrze się rozwijała potrzebna jest pomoc ze strony państwa. Pomoc to może zbyt duże słowo. Chodzi przede wszystkim o to by stworzyć tak zwane strefy gdzie nie trzeba by było płacić podatków przez co ludzie mogli by tworzyć swoje interesy. Niestety nie wystarczy dać człowiekowi jakiś kapitał i stwierdzić, że za to ma zrobić biznes, jeżeli system fiskalny w przeciągu roku lub dwóch lat zabierze całą tę dotację. Szara strefa jest obecnie miejscem, która w przypadku powstania normalnego państwa pozwoli na rozkwit gospodarki w naszym kraju.

Stopa bezrobocia.

pomorze23Bezrobocie w Polsce jest w większości zaniżane przez statystyki prowadzone przez Powiatowe Urzędy Pracy. Jest to na rękę reżimowi rządowemu, który już od ośmiu lat zarządza naszym biednym krajem. Jeżeli chodzi o Województwo Pomorskie to bezrobocie w nim wynosi ponad trzynaście procent co jest i tak zaniżony, zwłaszcza gdy spojrzy się na fakt, iż w regionie tym nie ma żadnych większych zakładów przemysłowych. Obecnie praca w Pomorskim w większości opiera się na pracy urzędniczej i administracyjnej co jest dla gospodarki tragiczne, ponieważ powoduje zadłużenie się kraju. Warto jednak zauważyć, że region ten ma bardzo duży potencjał, który w przypadku zdrowego organizmu państwowego może poważnie się rozwinąć. Do tego wybrzeże morskie jest aspektem pozwalającym tworzyć dalekosiężne plany rozwojowe. Mogą one iść dwutorowo. Po pierwsze chodzi o morski transport i handel, który w zasadzie od wieków rozwijał się w tym miejscu. Po drugie natomiast warto zauważyć, że turystyka może wspomóc, zwłaszcza mniejsze gminy. Województwo Pomorskie ma chyba najpieprzniejsze plaże na całym wybrzeżu Morza Bałtyckiego. Półwysep Helski jest miejscem niespotykanym, a do tego w lecie pogoda na nim jest idealna do plażowania. Nie można zapomnieć także i o Pojezierzu Kaszubskim, gdzie znajduje się pełno małych czystych jeziorek polodowcowych. Duża ilość dziewiczych lasów przyciąga turystów poszukujących spokoju i kontaktu z naturą. Odpowiednie wykorzystanie tych zasobów jest dla regionu niemal obowiązkiem.

W porównaniu do Katowic

pomorze22Polityka władz Gdańska jest daleka od normalności, jednak w porwaniu do na przykład Katowic wydaje się one racjonalna i wyważona. Przykładem niech chociażby będzie praca w Gdańsku w tamtejszym magistracie. Pracownikami w większości są mieszkańcy tego miasta podczas gdy w Katowicach tamtejszy niezbyt lubiany prezydent Marcin Krupa zatrudnia wyłącznie osoby spoza miasta. Zresztą i inne porównywania wychodzą na korzyść tej północnej metropolii. Dla wielu Gdańsk to także miasto symbol, zwłaszcza jeżeli chodzi o drugą wojnę światową. To teoretycznie o to miasto rozpoczął się ten największy globalny konflikt, który pochłonął tak wiele ludzkich żyć. Oczywiście sprawa przyłączenia Gdańska do Rzeszy była tylko pretekstem, jednak atak na Westerplatte, bronione przez Polaków uznaje się za początek zmagań wojennych w Europie. Innym symbolicznym wydarzeniem, którego skutki odczuwamy do dziś, był strajk w sierpniu 1980 roku w Stoczni Gdańskiej, który zakończył się podpisaniem porozumień z komunistami. Ten fakt stał się początkiem końca obozu komunistycznego w Europie, a Lecha Wałęsa jego żywym przykładem, choć jak późniejsze fakty pokazały zdecydowanie za bardzo przecenianym. Tamte wydarzenia historyczne, oraz wcześniejsze dzieje miasta sprawiają, że Gdańsk należy do trzeciego z najczęściej odwiedzanych miast w naszym kraju, zaraz po Krakowie i Warszawie. Do tego należy zauważyć, że okolice Gdańska są, zwłaszcza w okresie letnim, wymarzonym miejscem do spędzenia urlopu. Piękne, długie piaszczyste plaże co roku zapełniają się niemal po brzegi letnikami z całej Polski.

Przekop przez Mierzeję.

pomorze21Mierzeja Wiślana to pas lądu oddzielający Zatokę Gdańską i Morze Bałtyckie od Zalewu Gdańskiego. W dwóch trzecich znajduje się ona na terytorium Polski natomiast jej północne zakończenie wraz z otwarciem Zalewu do Morza jest już w rękach Rosji. Taka sytuacja powoduje, że wspomniany akwen jest w zasadzie zamknięty dla żeglugi, gdyż wymagałby by statki płynące na przykład z Elbląga do Gdańska musiały przekartkować granicę celną, a do tego płacić opłaty tranzytowe. Szczególnie te opłaty są na tyle kłopotliwe, że w Polsce planowany jest przekop Mierzei i stworzenie alternatywnej drogi morskiej. Przekop taki spowodował by że praca w Pomorskim, ale także i na Warmii była by nagle bardziej opłacalna z powodu szybszego i tańszego dotarcia do klienta z produktem. Dla Rosjan jest to jednak sytuacja dość nieciekawa, gdyż stracili by wtedy jakieś źródło dochodu, a do tego wpływ na gospodarkę Polski północnej. Postępują więc oni dwutorowo. Po pierwsze sami wysyłają noty dyplomatyczne, w których nie zgadzają się na tego typu inwestycję a po drugie opłacają pewnych lobbystów, protestujących przeciwko przekopowi. W większości są to tak zwani ekolodzy, czyli osoby, dla których najważniejsze są pieniądze i partykularne interesy ich mocodawców. Absurdalne są stwierdzenia, że przekop zniszczy Zalew Wiślany, zwłaszcza z usty ekologów. Obecnie ta zatoka jest niemal całkowicie wymarła, między innymi z powodu rosyjskiej bazy wojskowej, gdzie wrzucane są wszystkie zużyte substancje ropopochodne. Być może otwarcie przejścia do Morza, oczyściło by po części ten płytki akwen morski.

Polska depresja

pomorze20Żuławy Wiślane to geograficzna kraina znajdująca się w na terenie Pomorza Gdańskiego. Jest to miejsce gdzie Wisła wpada do morza w typowym rozlewisku typu delta. Miejsce to jest także jedyną w Polsce depresją, która znajduje się niedaleko Nowego Dworu Gdańskiego i osiąga niecałe dwa metry poniżej poziomu morza. Wspomniany Nowy Dwór jest także największym miastem tego okręgu. Zamieszkuje go ponad dziesięć tysięcy mieszkańców. Jest to typowa podmiejska gmina rolnicza, której mieszkańcy w większości zatrudnienie są w pobliskim Trójmieście. Zresztą praca na Pomorzu łączy się prawie zawsze z Gdańskiem lub Gdynią. We wschodniej części miasta znajdują się niewielkie zakłady przemysłowe, głównie z branży budowlanej i spożywczej. Bezrobocie w Nowym Dworze Gdańskim wynosi niecałe dziesięć procent i jest w większości oparte na strukturalnej niemożności znalezienia zatrudnienia. Chodzi tu głównie o ludzi w wieku średnim lub starszym, którzy wcześniej pracowali w licznych państwowych zakładach, a którzy obecnie nie potrafią przenieść się w prywatną rzeczywistość. Warto także wspomnieć, że w okresie wakacyjnym region Żuław Wiślanych jest dość intensywnie odwiedzany przez turystów, głównie z Warszawy, dla których jest to najbliższe wybrzeże, pełne długich piaszczystych plaż i w miarę ciepłego morza. Sytuacja ta powoduje, że branża turystyczna w sezonie tworzy szereg nowych miejsc pracy, które czasem są na tyle opłacalne, że pozwalają na brak zatrudnienia przez resztę roku.

Infrastruktura województwa

pomorze19Gdańskie lotnisko jest największym portem lotniczym w Północnej Polsce. Obsługuje ono zarówno loty rejsowe jak i czarterowe. W głównej mierze obsługiwane jest przez tanie linie lotnicze, choć lądują tu także samoloty wchodzące w skład największych lotniczych sieci. Z Gdańska można głównie dolecieć do Wielkiej Brytanii, Irlandii i całej Skandynawii. Poza tym, zwłaszcza w sezonie letnim obsługiwane są trasy nad Morze Śródziemne oraz rejsy z południa naszego kraju. Lotnisko zapewnia także zatrudnienie w Gdańsku, zwłaszcza dla ludzi młodych. Pracował tu między innymi syn samego Donalda Tuska, który zamieszany jest w wiele afer w tym słynną aferę Amber Gold. Poza tym cywilnym lotniskiem w okolicy Trójmiasta jest kilka lotnisk wojskowych i sportowych, które w przyszłości mogą służyć także lotnictwu cywilnemu. Stale rosnąca liczba mieszkańców tego regionu powoduje zapotrzebowanie na takie struktury infrastruktury. W ramach projektów związanych z funduszami unijnymi została tez wyremontowana magistrala z Warszawy do Gdańska. Nie można oczywiście zapominać o autostradzie A1, która łączy Trójmiasto z Górnym Śląskiem i dalej z Czechami oraz Austrią. Droga ta może być bardzo w przyszłości bardzo atrakcyjna, gdyż jeżeli wybuduje się brakujące odcinki w Łodzi, pod Częstochową oraz na granicy Austrii i Czech, będzie to najszybsza trasa pomiędzy Bałtykiem a Adriatykiem. W regionie tym brakuje jednak dobrej i nowoczesnej trasy drogowej ze wschodu na zachód, co mogła by być dobrą trasą dla Republik Nadbałtyckich.